European Cup Karlovac Open 2023 za nami

3 dni cięźkiej pracy moich zawodników, ale wyniki mówią same za siebie:

Janek Sokołowski

Pointfighting, najmłodszy zawodnik, który dopiero nieśmiało wkracza w świat kickboxingu. To jego jeden z pierwszych startów w zawodach i pomimo małego doświadczenia dzielnie brnął do przodu walcząc z o wiele większym przeciwnikiem. Finalny wynik 4-9, a więc pierwsze punkty i brązowy medal na tak dużej imprezie wpadły na jego konto.

Marcel Szwejk

Kick light – pokonuje w fenomenalnym stylu 3 zawodników. To co wyprawiał na macie było świetnym widowiskiem. Niestety, w finale nieznacznie przegrywa przywożąc zasłużony srebrny medal.

Staś Szczuko

Light contact – w pierwszej walce niezrozumiałą decyzją sędziów przegrywa z Łotyszem lądując na 5 miejscu.

Kick light, odkuwa się za light contact zdecydowanie wygrywając z Łotyszem i Włochem. Zadziałało wszystko, zabrakło jedynie trochę szczęścia w półfinale i po zażartej walce Stas przegrywa 2:1.

Staś przywozi brązowy medal.

Michał Niebrzydowski

Pointfighting – w swojej kategorii Michał ulega w pierwszej walce Węgrowi.

W kategorii wyższej, w fantastycznym swoim stylu pokonuje Włocha i Bułgara. W kolejnej walce ulega 1 punktem Węgrowi i plasuje się finalnie na 5 miejscu.

Pola Stołowska

Pointfighting – zaczyna od wygrania piątkowego Grand Championa.

W sobotę zaczyna od wyższej kategorii wagowej, gdzie kolejny raz niezrozumiałą dla nas decyzją przegrywa pierwszą walkę z Węgierką.

Ale znamy Polę i wiemy, że tylko czekała na ponowne spotkanie w drugiej kategorii, gdzie najpierw pokonuje Bośniaczkę, potem powyższą Węgierkę, następnie Niemkę i Słowaczkę stawiając kropkę nad „i” i zdobywając zasłużone złoto.

Kick light – i znowu miała sobie coś do udowodnienia, bo w drabinkach oprócz Chorwatki jest Izraelka, z którą Pola przegrała na Mistrzostwach Świata w półfinale. Pokonuje więc Chorwatkę, aby w finale pokonać Mistrzynię Świata! To daje jej trzeci złoty medal tych zawodów.

Wszyscy zawodnicy, bez względu na wynik pokazali, jak wiele potrafią, pokazali swoją technikę, zasadę fair play, mądrą głowę.

Duma mnie rozpiera!

Dziękuję zawodnicy, za tyle dobrych emocji

Z Chorwacji więc przywozimy:

3 Pola

1 Marcel

2 Staś i Janek

Wracamy do domu, by chwilę odpocząć, bo w czwartek kierunek Bratysława!